Ten wpis powstał całkiem przypadkiem i że tak powiem nie planowałem tego ale opiszę co się przydarzyło 🙂
Otóż tak do mojego akwarium które miało być glonownikiem wlałem wodę z podmian w sumie około 25 litrów i napowietrzałem, na dnie był tylko żwir koralowy nic prócz wody wcześniej nie miało styczności z żywą skałą ani nic tym podobnymi elementami. I to co się zdarzyło po kilku tygodniach przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Wraz z glonami zaczęły się rozwijać inne organizmy. Do tych najmniej pożądanych oczywiście należą wirki 🙁
I to dość sporo ich się pojawiało a tak jak wcześniej wspominałem była to tylko woda z podmian ani grama żywej skały.
Do tego doszły glony których w baniaku głównym również nie było ani śladu
I całe mnóstwo innych organizmów między innymi meduzy z rodzaju Nausithoe sp. ,
co mnie zdziwiło bo w akwarium ich nie widziałem od momentu założenia widocznie odpieniacz robi swoje a w momencie jego braku mają się dobrze, ciekawi mnie jak długo zamieszkają w akwarium testowym, mam nadzieję, że jakiś czas tym bardziej, ze jedzenia w postaci zooplanktonu mają pod dostatkiem:
I tak się to przedstawiam, taka mała dygresja na temat co możemy sobie wprowadzić do akwarium z wodą z podmiany od innego akwarysty.
Do zalet na pewno należy to że to woda z stabilnego akwarium dostarczamy odpowiednie bakteria i inne organizmy również co jest widoczne na zdjęciach od widłonogów po wirki niestety.
Coś co mnie zdziwiło to to że wraz z wodą z podmiany nie dostała się ani jedna Aiptasia aczkolwiek pewnie moja radość jest przedwczesna.
A tak akwarium wyglądało po zalaniu wodą z podmian 🙂